28 listopada wybraliśmy się do Gdańska, do muzeum II wojny światowej. Mieliśmy okazję obejrzeć bardzo ciekawą wystawę , na której zgromadzono ponad 30 tysięcy obiektów. Oglądaliśmy miedzy innymi dwa czołgi, replikę bomby atomowej zrzuconej na Hiroszimę, fragment niemieckiego samolotu. „Spacerowaliśmy” po warszawskiej ulicy - tej przedwojennej tętniącej życiem, przy której mieściły się sklepy, kino i tej po zakończeniu wojny- ze zburzonymi budynkami… Bardzo przygnębiające wrażenie zrobiła na nas ściana wzniesiona z walizek ludzi, którzy nieświadomi tego , co ich czeka w niemieckich obozach przywozili w walizkach ze sobą wszystko to, co mieli najcenniejsze. Bardzo szybko mijał nam czas zwiedzania. Wyszliśmy z muzeum bogatsi o informacje dotyczące przyczyn, przebiegu drogiej wojny światowej, ale przede wszystkim świadomi tego, czym jest pokój na świecie, jak ważny powinien być dla człowieka drugi człowiek. |